I czerwone szpilki

I czerwone szpilki

środa, 1 maja 2019

"Księżniczka" Lucyny Olejniczak w przytłaczającej rzeczywistości...

www.proszynski.pl
Wydawnictwo Prószyński i Eska na Fb

Autor: Lucyna Olejniczak
Strony: 231
Oprawa: Miękka
Rok wydania: 2019

Jedna z cięższych książek, które czytałam. Ciężko było mi ją czytać, nie chciało mi się do niej wracać, ale! To nie oznacza, że takich książek nie warto pisać. Szczera prawda o życiu nie jednej rodziny. Dla mnie opisana rodzina to totalna patologia. Jestem wstrząśnięta opisami autorki, które pokazane zostały oczami małej dziewczynki, co dodatkowo nabrało ostrości. Wychowywanej przez ojca tyrana i matkę, która stawia "wstyd" nad dobrem swych córek. A wszystko to odbywa się w domu "szanowanego" inżyniera i budowniczego socjalistycznej Nowej Huty. Za zamkniętymi drzwiami, rozgrywa się dramat pozornie idealnej rodziny. Prawdziwy dramat, którego nie da się wybaczyć. 



Najnowsza książka Lucyny Olejniczak odgrywa się dwutorowo. Z jednej strony czytamy losy małej dziewczynki, Lenki. Z drugiej zaś poznajemy życie i wspomnienia dorosłej Leny. 

Lenka, naiwna dziewczynka, marząca o lepszym życiu. Wychowana w strachu i wbitym do głowy szacunku do rodziców, nawet ojca, wiecznie podpitego i pokazującego swą wyższość nad żoną, dziećmi i sąsiadami. Nie odróżnia dobra od zła, jakie się wokół niej dzieje. Jej dziecięca naiwność doprowadza do traumy, od której nigdy się nie uwolni. Mimo wielu krzywd ze strony rodziców, potrafi ich kochać i szanować, współczuć i opiekować się nimi.

Lena, mężatka, lekko zbuntowana. Wraca do rodzinnego domu pożegnać się i sprawdzić, czy potrafi wybaczyć, zapomnieć i zacząć przygodę w nowym życiu. Nie jest już naiwną dziewczynką, choć jej zachowanie może na to wskazywać. Jest odważna i próbuje odejść, jednak szacunek do rodziców wpajany od młodych lat pozostał. Nie umie zerwać kontaktów, nie może tym samym pożegnać demonów z dzieciństwa. 

A to wszystko w 231 stronach niepozornie zatytułowanej książce "Księżniczka".
Opowieść o cienkiej granicy między dobrem, a złem. 
Dobrze, że są autorzy, którzy chcą pisać prawdziwe i potrzebne historie jak ta.



Lucyna Olejniczak urodziła się i mieszka w Krakowie. Z zawodu laborantka medyczna, były pracownik Katedry Farmakologii UJ, jako pisarka zadebiutowała już na emeryturze. Dużo podróżuje, lubi poznawać nowych ludzi, łatwo się zaprzyjaźnia. Wielbicielka kotów. Autorka bestsellerowej serii "Kobiety z ulicy Grodzkiej".

1 komentarz:

  1. Przeczytałam cztery książki pt. Kobiety z Grodzkiej.Bardzo mi się podobały. W latach siedzemdziesiątych mieszkałam i przcowałam w Nowej Hucie i znam rożne sytuacje.W najbliższym czasie przeczytam Księżniczki"i wiem że to jest ważna książka dla wielu dorosłych dzieci",które zapłaczą. Gratuluję odwagi.

    OdpowiedzUsuń