I czerwone szpilki

I czerwone szpilki

niedziela, 22 listopada 2015

Sposób podawania kawy oraz przepis na Cafe au lait

Z dobrą kawą wszystko jest możliwe

Sposób podania
W czym lubicie pić kawę? Czy smakuje Wam kawa ze styropianowych lub papierowych kubków? A co powiecie na plastikowe kubeczki stawiane na tablicy rozdzielczej samochodu? Odpowiednie podanie kawy jest równie ważne jak jej smak.
Po pierwsze filiżanki muszą być idealnie czyste. Prawdziwi smakosze myją filiżanki ręcznie wodą z sodą, następnie taka filiżanka pozostaje do całkowitego wyschnięcia, bez wycierania. Jeśli myjemy filiżanki w zmywarce, upewnijmy się, czy dobrze ona usunęła osad z kawy.
Jeśli już ktoś musi używać styropianowych kubków, polecam je najpierw przepłukać w gorącej wodzie, by pozbyć się cząstek styropianu, które psują smak kawy. Jeśli musimy wybierać pomiędzy styropianowymi a papierowymi kubkami, polecam te pierwsze - mniej psują smak. Powłoka ochronna z naczyń papierowych często rozpuszcza się w kawie.

Filiżanka do kawy powinna trzymać ciepło przez 15 minut. Szklane i plastikowe naczynia nie utrzymują ciepła tak długo. W filiżankach z chińskiej porcelany kawa reprezentuje się znakomicie, natopmiast zbyt szybko stygnie.
Jeśli używamy delikatnych naczyń, np. szklanych - warto je podgrzać przed podaniem kawy. Najlepszy sposób i wielokrotnie sprawdzony przeze mnie, to nalanie gorącej wody do filiżanki i pozostawienie jej przez 5 minut. W ten sposób nasza kawa będzie dłużej ciepła. Zalecam głównie mamom, którym przyjęło się picie zimnej kawy.

Kupując zastawę do kawy, zwróć uwagę nie tylko na wygląd, ale również na praktyczność. Niektóre najbardziej wyszukane filiżanki są po prostu niewygodne w trzymaniu.
  


Cafe au lait


2 szklanki gorącej, mocnej kawy normalnej lub bezkofeinowej;
2 szklanki gorącego mleka 2%

Ilość porcji: 4

Zaparzoną kawę przelewamy do gorącego dzbanka. Do drugiego dzbanka nalewamy mleko. Do ciepłych filiżanek nalewamy kawę i mleko z obu dzbanków równocześnie. 

1 porcja zawiera:
38 kalorii, 4 g węglowodanów, 2 g białka, 1 g tłuszczu (31% kalorii z tłuszczu), 5 mg cholesterolu, 39 mg sodu, 230 mg potasu, 139 mg kofeiny (z kawą normalną).

Jak korzystać?
Najpierw patrzymy na ilość kalorii, a następnie na ilość kalorii pochodzących z tłuszczu. USDA (United States Department of Agriculture's) zaleca spożywać nie więcej niż 30% kalorii z tłuszczu. Niektóre osoby muszą liczyć ilość spożywanego cholesterolu, sodu a nawet potasu. Zalecane dzienne spożycie sodu wynosi 2200 mg, a potasu 3750 mg. Przyjęto, że bezpieczna ilość kofeiny to 330 mg na dobę. Możemy użyć kawy bezkofeinowej zamiast normalnej. 

Ciekawostki:
Aby zmniejszyć ilość kolorii i tłuszczu w kawie, możemy w każdym przepisie zmniejszyć ilość śmietany i cukru. Mleko pełnotłuste możemy zastąpić odtłuszczonym, śmietankę chudym mlekiem skondensowanym. Zamiast lodów można użyć mrożonego jogurtu. W przepisach z alkoholami, redukujemy liczbę kalorii oraz zawartość alkoholu poprzez jego zagotowanie. Alkohol wyparowuje a smak pozostaje ten sam.    

Jeśli zaparzymy kawę zgodnie ze wszystkimi regułami i podamy ją  w podgrzanych i idealnie czystych (bez plamek po wodzie) zapewniam, że będzie to najlepsza kawa w okolicy!  

wtorek, 17 listopada 2015

I czerwone szpilki nominowane do Liebster Blog Award

Witam serdecznie! 
Na wstępie oczywiście pragnę serdecznie podziękować Blond Pani Domu za nominację do Liebster Blog Award, jestem zaskoczona, że ktoś mnie docenił i w ogóle zauważył. Dodało mi to skrzydeł, teraz wiem, że moja praca jest coś warta, że są osoby, które mnie czytają. Ostatnio zaniedbałam mojego bloga, obiecuję poprawę. Z przyjemnością odbieram nagrodę :-)



Kilka słów wyjaśniających:

"Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana blogom o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Moje odpowiedzi zadane przez Blond Pani Domu

1. Czym jest dla Ciebie miłość?
Jest czymś pięknym, spokojnym, cierpliwym, wymarzonym, nieśmiałym, szczerym,  zaufanym, bezpiecznym. Nie widać jej, nie słychać, nie można jej dotknąć, a zarazem widzisz ją, słyszysz oraz dotykasz. 

2. Kim chciałaś zostać będąc małą dziewczynką?
Nie pamiętam, naprawdę nie mam pojęcia, pamiętam jednak, że chciałam mieć fortepian i kucyka. 

3. Jakie miałabyś życzenia do złotej rybki?
Oj tych życzeń pewnie znalazłabym wiele, ale skupię się typowo na trzech:
-  by znikły choroby i cierpienie,
- by Nasza Trójka była zawsze taka cudowna jak teraz i by kiedyś przerodziła się w Naszą Czwórkę, 
- by moje dziecko było w życiu szczęśliwe. 

4. Twoje ulubiona piosenka.
Dirty Dancing - typowa ze mnie romantyczka.

5. Jaki jest Twój ulubiony cytat lub sentencja?
"Jestem jeszcze trochę zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś opowiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić. Nareszcie przyda się na coś ten cały internet. Trafiło na Ciebie. Czy mogę Ci o tym powiedzieć?" 
J.L. Wiśniewski "Samotność w sieci" 

6. Co Cię wyprowadza z równowagi?
Ogólnie rzadko kiedy wpadam w szał :-) ale denerwuje mnie jak w sklepie nie mogę znaleźć ceny, dodatkowo jak przy kasie okazuje się wyższa, a jeszcze bardziej jak orientuje się o tym w domu. W domu natomiast denerwuje mnie wiadomo - mąż mój kochany :-)

7. Co sprawia Ci najwięcej radości?
- uśmiech mojego dziecka - codziennie rano powtarzam, że jest naszym małym cudem,
- karteczka niespodzianka, podrzucona przez męża tak, bym przeczytała, gdy on już będzie w pracy,
- no i nie byłabym sobą... Zakupy !!!

8. Co chciałabyś w sobie zmienić?
Chciałabym być jeszcze bardziej dokładna i zdecydowana oraz mniej marudna. Chciałabym by zawsze mi się tak chciało, jak nieraz mi się nie chce. 

9. Twój ulubiony film lub serial?
Kogel-mogel - mogę oglądać codziennie.

10. Gdzie widzisz siebie za 10 lat?
U boku męża z dzieckiem/dziećmi gdzieś zupełnie gdzie indziej niż jestem teraz. 

11. Udziel mi dobrej rady na temat, co można zmienić na moim blogu, aby stał się atrakcyjniejszy.
Twój blog jest super i nie trzeba go zmieniać. Jest częścią Twojego życia, naturalny i poszukiwany.


A oto moje pytania:

1. Jaka jesteś?
2. Co jest Twoim sensem życia?
3. Jak spędzasz wolny czas?
4. Co zmieniłabyś w swoim życiu?
5. O czym myślisz zasypiając?
6. Chciałabyś czasem cofnąć czas? Kiedy?
7. Wychodząc do sklepu zabierasz listę na zakupy?
8. O co nigdy się nie martwisz?
9. Co dla Ciebie jest tematem tabu na łamach Twojego bloga?
10. Jakie cechy u człowieka cenisz sobie najbardziej?
11. Mając wirtualną przyjaciółkę, ufałabyś jej bezgranicznie?


Nominuje:





poniedziałek, 2 listopada 2015

Sypka szarlotka - przepis

Pyszne ciasto bez jajek???
Oto przepis, który dziś mi wpadł w ręcę, a niedługo po tym ciasto było już gotowe. Robi się je nietypowo, ale za to szybko i z bardzo tanich składników. Cały skład miałam w domu na miejscu, więc i wy też pewnie macie...
Szczerze robiłam je po raz pierwszy, ale za to kiedyś jedłam już u koleżanki. Pozdrawiamy Beatę :)


Dziwne ciasto, a obłędnie dobre


Składniki:
1 kg jabłek lub trochę więcej
1 łyżeczka cynamonu, jeśli nie lubicie można bez
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka kaszy manny
3/4 szklanki cukru
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
3/4 kostki masła - najlepiej zamrożonego lub schłodzonego w zamrażalniku


Wykonanie:
Wyjmujemy masło z zamrażalnika lub jeśli nie mamy zamrożonego masła, to wkładamy je do zamrażalki na czas przygotowań.
Jabłka myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, możemy też iść na łatwiznę, tak jak ja to zrobiłam i używamy maszynki. Nie odsączamy soku z jabłek.

Wszystkie składniki suche mieszamy ze sobą i dzielimy na 3 równe części.
Piekarnik nastawiamy na 180 st  C.
Blaszkę tortową lub kwadratową wykładamy papierem do pieczenia.
Układając jabłka nie należy ich odciskać ani uklepywać w blaszce.


Kolejno: suche składniki - połowa jabłek - suche składniki - druga połowa jabłek - suche składniki - masło starte na tarce o grubych oczkach - pieczemy 1 h





Jak widać mąż również przyczynił się do robienia ciasta :)


Ciasto kroimy dopiero po wystudzeniu, możemy podawać razem z lodami. Ja oczywiście kroiłam ciepłe, jest obłędnie pyszne, z lekko chrupiącą skórką na wierzchu. Następnym razem zrobię na dużą blachę...
Smacznego!!