I czerwone szpilki

I czerwone szpilki

piątek, 24 marca 2017

24 godziny. Coś się dzieje w porcie!




Autor: Britta Teckentrup
Tłumaczenie: Krystyna Bratkowska
Strony: 14
Oprawa: Cało kartonowa
Format: 25,5 x 23,5 
Rok wydania: 2017
Cena okładkowa: 33 zł 




Niekończąca się opowieść...

Kolorowa całokartonowa książeczka dla najmłodszych czytelników. Akcja dzieje się nad morzem, gdzie poznajemy świat od strony portu. Restauracje serwujące owoce morza, piesek wyprowadzony na spacer, Krokodyl we wózeczku, platforma wiertnicza. Ale zaraz, jak to? Czy ja dobrze widzę? Tutaj są same zwierzęta. Psa na spacer wyprowadził pies, krokodyla krokodyl. Pies łowi ryby, choć złowił wielkiego buta. Czyj to but? Bardzo wielki tłum, jak to w porcie, dużo się dzieje. Wiele zwiedzających turystów i rybacy wracający z połowów. Mewy i łabędzie obserwują wszystko z lotu ptaka i znad brzegu. ach jest i kotek. Chyba jest głodny, bo przygląda się złowionym rybkom. Ale dziś korek przy załadunku samochodów na statek, rowerem zawsze szybciej. Wszyscy wiedzą co robić, każdy odpowiedzialny za co innego, podzielone prace idą sprawnie. Znajdzie się też czas na kawkę w kawiarence. Oj a to co, koparka? Co ona robi? A jaka duża rodzina zająców, chyba zwiedzają statek. Tyle jest tu do zwiedzania i poznawania. Tyle ciekawych rzeczy, które możemy robić. Morze to wspaniałe miejsce, a port bardzo ciekawy. Nawet gołębie nie są dzikie, wszyscy uśmiechnięci i pełni życia. Bilety poszły w ruch, ale kolejka idzie sprawnie. Przydałoby się zrobić kilka zdjęć, takie to czarodziejskie miejsce. Prom ruszył, ale dokąd się kieruje? Miejmy nadzieję, że jest bezpieczny, gdyż nadchodzi sztorm. Zaczął padać deszcz, zwierzęta wyciągają parasolki. Uciekają przed burzą. Na morzu nie zawsze jest bezpiecznie, dlatego koło ratunkowe trzeba mieć zawsze pod ręką. A gdzie jest Borys Borsuk? Ciekawski kotek próbuje zaprzyjaźnić się z mewą. Czy to będzie dobra przyjaźń. Zobaczymy, czas pokaże. Najważniejsze, że już po burzy. wyszło słonko i może nawet wyjdzie tęcza? W porcie znowu zaczął tętnić życiem. dobrze, że wzięliśmy szaliki,  bo trochę wieje, jak to nad morzem. Czy widzicie latarnię morską? Ja widzę, robi się ciemno, więc ją doskonale widać, jest pięknie oświetlona. Późna godzina się robi, pożegnajmy pasażerów statku wycieczkowego i chodźmy spać, to był długi dzień. Teraz port nabiera innych kolorów, chętnie byśmy potańczyli z pozostałymi, ale dzieci powinny już leżeć w łóżkach. Dobranoc.






A Ty jaką historyjkę opowiesz swojemu dziecku razem z tą książeczką?

A może codziennie inną? Książeczki bez tekstu, za to z pomocniczymi pytaniami dają nam możliwość opowiadania nieograniczonych opowiastek.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz