Autor: Mull Brandon
Strony: 156
Oprawa: Miękka
Format: 18 x 23
Data premiery: 14.11.2017r.
Nie otwieraj też książki bez długopisu lub ołówka w ręku!
Ta książka zdecydowanie różni się od pozostałych części Baśnioboru. Tutaj czytelnik wykazuje własną inicjatywę i tworzy własny rezerwat. Przypomina mi to trochę taką prywatną księgę, tajną, jakby pamiętnik. Twórz, poznawaj i odkrywaj. Tutaj Ty rządzisz, to Twoje terytorium, zaczynamy zabawę? Tylko pamiętaj, sekretny świat magicznych rezerwatów czeka, by Cie wciągnąć bez reszty, czy aby na pewno jesteś na to gotowy?
Książka w ogóle nie jest kolorowa, za to bardzo zabawna. Na wstępie mamy za zadanie napisać swoje imię, niby nic...ale: napisać swoje imię tak, jakby zrobił to Król albo Królowa wróżek lub też olbrzym mgielny, albo ktoś tymczasowo zmieniony w kurczaka to już nie lada gratka. Szczerze, już po pierwszej stronie książka zafascynowała mnie, a dalsze strony tylko dodawały oliwy do ognia. W tej tajnej księdze znajdziemy kod, który pomoże odczytać sekretną wiadomość od samego autora, dotyczącą nowej serii o tytule "Smocza Straż".
Wyobraźnia na pierwszym miejscu, poszerzanie horyzontów, a znajomość świata Baśnioboru, czyli jego magicznych i mitycznych stworzeń będzie tutaj niezbędna, by dobrze bawić się z tą księgą. Książka tematyczna, idealna dla osób, które znają temat, czytały i zagłębiały się w poprzednie serie. To wspaniałe dopełnienie całej kolekcji, która stała się klasyką.
Nie uszczęśliwi zapewne osoby, która z Baśnioborem nie miała wcześnie do czynienia, za to sprawi wiele radość tym, którzy znają temat, dopełni magiczny świat smoków poprzez zadania w niej zawarte. A zadań jest naprawdę dużo, różnorodne i wymyślne, które zaskoczą każdego. Możemy stworzyć własną mapę rezerwatu, monety, przejść przez taurański labirynt, zrobić czarodziejski szlam, rozwiązać zagadkę Sfinksa czy też użyć koloru, by rozjaśnić ciemną stronę magii. To wszystko na wiele godzin oderwania się od rzeczywistości i spotkania się z ulubionymi bohaterami książek z tej serii.
Książka wykracza poza ramy zwykłego myślenia,
cokolwiek to oznacza...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz