I czerwone szpilki

I czerwone szpilki

piątek, 4 listopada 2016

MEMO LABIRYNTY


Wspaniała gra 2w1
Łatwo się w nią gra, zasady zwięzłe i krótkie. 
Gra edukacyjna, pobudza wyobraźnię, skłania do myślenia, kreatywności, ćwicząc przy tym pamięć i koncentracje. 



Zasady gier:
MEMO = zapamiętuj kolory i figury by zebrać takie same karty w pary.

LABIRYNTY = buduj własne labirynty, zakręcone drogi i niezwykłe wzory.

Autorem tych wyjątkowych gier edukacyjnych jest Herve Tullet - autor wielu bestsellerowych książek dla dzieci m.in. NACIŚNIJ MNIE gdzie sprzedano 1,5 mln egzemplarzy na całym świecie. W Polsce ukazały się też m.in.: KOLORY, FIGLE MIGLE, SUPER TATA, TURLUTUTU, A KUKU, TO JA!


Nasze pudełko od Wydawnictwa Babaryba zawiera talię 44 kart, dużych i kartonowych, dość wytrzymałych na rozdarcia. Karty z jednej strony są bardzo kolorowe, zawierające "szlaczki" na białym tle, z których układamy labirynty i przeróżne uliczki.  Karty uczą kolorów oraz kształtów, uczą też dopasowywania kart w pary. Z drugiej strony natomiast obrazki są czarno białe. Białe linie z których możemy tworzyć labirynty, uliczki na szeroką skalę, zawiązywać wiele pętli. Kart jest sporo, co zabawę czyni dodatkowo ciekawą, gdyż uliczkom nie ma końca. 


Gra skierowana jest do dzieci od 3 lat. Moja córka ma 2 latka, więc nie bardzo rozumie jeszcze sens tych gier. Jednak wspaniale się bawiła  razem z nami, mile spędzając czas. Podpatrując jak łączymy karty, próbowała nas naśladować. Mieliśmy przy tym wiele śmiechu i zabawy. 


Muszę przyznać, że gry, książki, zabawki edukacyjne  skradły moje serce. Nie dość MEMO LABIRYNTY zabawia, to jeszcze uczy. Dziecko może kreatywnie wykorzystać wolny czas, ćwicząc pamięć. Można grać całą rodziną, zaciskając więzi rodzic-dziecko. Zapewniam, że nikt nie będzie się przy tej grze nudził. Gra 2w1 to super rozwiązanie, za jednym zakupem mamy dwie gry. Dziecko może zabrać grę do rówieśników, by razem z nimi w nią grać. Pudełeczko jest małych rozmiarów, śmiało zmieści się do torebki czy też kosza na piknik. Poręczne i twarde, odporne na zgniecenia. Rzucone do torebki nie zniszczy się. Karty mniej wytrzymałe niż pudełko, jednak odpowiednio użytkowane nie powinny się zniszczyć. 





Jestem bardzo zadowolona z tych gier, już nawet samo pudełko mnie zaciekawiło. Córka jak tylko je widzi ,od razu chce rozkładać karty. Wiele mi przy tym "tłumaczy", opowiada i pokazuje kropeczki. Co prawda nie umie jeszcze za bardzo mówić, ale kartami jest zachwycona, to się widzi. Obie gry są warte uwagi, MEMO jest równie atrakcyjna co LABIRYNTY. Sama nie wiem, która jest fajniejsza. Na pierwszy rzut zaciekawiły mnie LABIRYNTY, ale szukanie par równie mi się spodobało. Przypomniałam sobie dzieciństwo, gdzie z rówieśnikami graliśmy w podobną grę. Bardzo się cieszę, że moje dziecko ma taką fajową grę.

Wydawnictwo Babaryba na Fb zachęcam do polubienia i odwiedzin. Co jakiś czas można upolować konkurs z super nagrodami.  







1 komentarz: