ŚWIATOWY BESTSELLER
Ktoś ma wziąć ślub
Kogoś czeka śmierć
Tytuł: W ciemnym mrocznym lesie
Autor: Ruth Ware
Strony: 376
Format: 13x20
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2017
Cena z okładki: 39,90 zł
Ruth Ware - dorastała w Sussex, na południowym wybrzeżu Anglii. Po ukończeniu studiów na uniwersytecie w Manchesterze przeprowadziła się do Paryża, po czym osiadła na stałe w północnej części Londynu, gdzie mieszka z mężem i dwójką dzieci. Pracowała jako kelnerka, księgarka, nauczycielka języka angielskiego oraz rzeczniczka prasowa. W ciemnym mrocznym lesie to jej debiutancka powieść - trafiła na listy bestsellerów "New York Timesa" oraz "Sunday Timesa" i była nominowana do wielu nagród literackich.
W ciemnym mrocznym lesie to thriller psychologiczny trzymający w napięciu od otwarcia książki, aż do jej zamknięcia. Przez krytyków wymieniany jednym tchem z takimi bestsellerami, jak Zaginiona dziewczyna Gillian Flynn czy też Dziewczyna z pociągu Pauli Hawkins. Wbija w fotel i całkowicie obezwładnia, nie dając szansy na kontakt ze światem zewnętrznym. Jak zaczniesz czytać, nie ma możliwości byś odłożył przed stroną 374.
Szklany dom na odludziu niczym upiorna scena w środku lasu, tajemniczy i przerażający, w którym nie ma kontaktu ze światem. Wszyscy obserwują, oceniają i powoli wylewają swoje dawne żale. Spotkanie grupki młodych ludzi po dziesięciu latach na wieczorze panieńskim nie koniecznie było dobrym pomysłem na miły idylliczny weekend tuż przed ślubem. Pytanie czy to miał być idylliczny weekend czy może coś zostało zaplanowane? Książka trzyma w napięciu i nawet na chwilę nie puszcza.
Zaskakujące wątki i przemyślana fabuła. Pisarka doskonale żongluje dwutorową narracją. Z jednej strony Nora, dwudziestosześcioletnia pisarka kryminałów biegnie przez las cała we krwi, ląduje w szpitalu z amnezją. Zostaje oskarżona o morderstwo z motywem. Z drugiej strony grupka przyjaciół, w tym Nora zjeżdżają się na wieczór panieński gdzie dochodzi do szeregu wydarzeń, częściowo zaplanowanych, a częściowo nie. Jedno jest pewne, każdy ma coś do ukrycia i każdy pod wpływem upojenia narkotykowego wylewa gorzkie żale przypominając Norze o wydarzeniach z przeszłości, które przez ostatnią dekadę próbowała wymazać z pamięci. Powrót do wspomnień Nora nie najlepiej znosi, marzy jedynie o powrocie do swojego londyńskiego mieszkania, ktoś ma jednak względem niej inne plany. Wszystko zostaje ukartowane, dochodzi do zabójstwa, brakuje tylko winnego. Kto strzelał, kto trzymał za lufę i kto w końcu podmienił naboje na prawdziwe? Dlaczego pan młody zostaje wzięty za włamywacza? Czy cała historia ma głębszy sens czy jest może narcystycznym planem w obronie honoru?
W ciemnym mrocznym lesie to bardzo udany debiut. Jako czytelnik i fan kryminałów jestem usatysfakcjonowana podsycającym i nieprzewidywalnym nastrojem. Przez całą powieść co chwilę zmieniałam zdanie na temat kto jest mordercą, jednak im bliżej wydawała mi się prawda, tym byłam od niej dalej. Takie cechy właśnie powinien mieć thriller psychologiczny, zaskakujący w każdym momencie akcji.
Może się teraz będę czepiać, ale na stronie 359 zostały pomylone imiona. Kto przeczytał powieść zauważyć powinien, że sweter, który nosi Nora należał do Niny. Gdy Nora nam nakreśla, że: "a gdy dotykam swetra Nory" nie powinna wypowiadać swojego imienia. Zapewne jest to literówka, ja jednak nie lubię tego, mimo to autorka wybroniła się fajnym stylem twórczym i ciekawą okładką.
Szklany dom na odludziu niczym upiorna scena w środku lasu, tajemniczy i przerażający, w którym nie ma kontaktu ze światem. Wszyscy obserwują, oceniają i powoli wylewają swoje dawne żale. Spotkanie grupki młodych ludzi po dziesięciu latach na wieczorze panieńskim nie koniecznie było dobrym pomysłem na miły idylliczny weekend tuż przed ślubem. Pytanie czy to miał być idylliczny weekend czy może coś zostało zaplanowane? Książka trzyma w napięciu i nawet na chwilę nie puszcza.
Zaskakujące wątki i przemyślana fabuła. Pisarka doskonale żongluje dwutorową narracją. Z jednej strony Nora, dwudziestosześcioletnia pisarka kryminałów biegnie przez las cała we krwi, ląduje w szpitalu z amnezją. Zostaje oskarżona o morderstwo z motywem. Z drugiej strony grupka przyjaciół, w tym Nora zjeżdżają się na wieczór panieński gdzie dochodzi do szeregu wydarzeń, częściowo zaplanowanych, a częściowo nie. Jedno jest pewne, każdy ma coś do ukrycia i każdy pod wpływem upojenia narkotykowego wylewa gorzkie żale przypominając Norze o wydarzeniach z przeszłości, które przez ostatnią dekadę próbowała wymazać z pamięci. Powrót do wspomnień Nora nie najlepiej znosi, marzy jedynie o powrocie do swojego londyńskiego mieszkania, ktoś ma jednak względem niej inne plany. Wszystko zostaje ukartowane, dochodzi do zabójstwa, brakuje tylko winnego. Kto strzelał, kto trzymał za lufę i kto w końcu podmienił naboje na prawdziwe? Dlaczego pan młody zostaje wzięty za włamywacza? Czy cała historia ma głębszy sens czy jest może narcystycznym planem w obronie honoru?
W ciemnym mrocznym lesie to bardzo udany debiut. Jako czytelnik i fan kryminałów jestem usatysfakcjonowana podsycającym i nieprzewidywalnym nastrojem. Przez całą powieść co chwilę zmieniałam zdanie na temat kto jest mordercą, jednak im bliżej wydawała mi się prawda, tym byłam od niej dalej. Takie cechy właśnie powinien mieć thriller psychologiczny, zaskakujący w każdym momencie akcji.
Może się teraz będę czepiać, ale na stronie 359 zostały pomylone imiona. Kto przeczytał powieść zauważyć powinien, że sweter, który nosi Nora należał do Niny. Gdy Nora nam nakreśla, że: "a gdy dotykam swetra Nory" nie powinna wypowiadać swojego imienia. Zapewne jest to literówka, ja jednak nie lubię tego, mimo to autorka wybroniła się fajnym stylem twórczym i ciekawą okładką.
Bardzo ciekawa recenzja , chętnie przeczytałabym tą książkę .Przekonałaś mnie do niej ;)
OdpowiedzUsuńWbijasz w fotel tą recęzią bardzo fajnie piszesz i sama recenzja jest tak ciekawa że o ile nie lubie tego typu ksiazek bym przeczytała
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja. Sprawiła, że mam ochotę sięgnąć po tę książkę. Lubię takie książki, gdzie do końca nic nie wiadomo i samemu można snuć domysły.
OdpowiedzUsuńPorywająca, intrygująca, zaskakująca i niesamowicie elektryzująca ;)
OdpowiedzUsuńNie mogłam się od niej oderwać ani na minutę, a kiedy przyszedł czas na recenzję, słowa po prostu uwięzły mi w gardle. Świetna historia osadzona w mrocznym klimacie. Jednym słowem kryminał na piątkę z plusem ;)
Pozdrawiam i zapraszam na moją recenzję książki:
www.favouread.blogspot.com